Grupa ministrantów z księdzem Krzysztofem i opiekunami – państwem Kiełpińskimi, udała się w sobotę 8 czerwca na wycieczkę rowerową. Pierwszym punktem na trasie był bunkier partyzantów polskich w lesie pod Męcikałem. Dzięki relacji miejscowego przewodnika dowiedzieliśmy się wiele ciekawych rzeczy o historii tego miejsca. Następnie pojechaliśmy do kościoła w Męcikale. Po krótkiej modlitwie pan kościelny opowiedział nam o budowie tej pięknej świątyni Bożej, zaangażowaniu mieszkańców oraz planach na przyszłość. Pan kościelny umożliwił nam również wejście na wieżę kościoła, skąd roztaczał się widok na okoliczne lasy. Mogliśmy zobaczyć skutki trąby powietrznej, która przeszła nad tymi terenami blisko 2 lata temu. Po krótkim odpoczynku udaliśmy się w drogę powrotną. Nie obyło się bez przygód. Jednemu z rowerzystów przebiła się opona, zaskoczyła nas też gwałtowna ulewa. Mimo wszytko w dobrych nastrojach po przejechaniu razem przeszło 30 kilometrów wróciliśmy do domu.
