Lipiec, to co roku radosny miesiąc spotkania wielkiej rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze. W niedzielę 10 lipca, odbyła się XXXI pielgrzymka pod hasłem: „Z Maryją posłani w pokoju”. Godzinę przed północą wyruszyliśmy z Chojnic, radośni i głodni wrażeń. Chętnie na nasze zaproszenie dołączył ks. Krzysztof Wilkowski. Dziękujemy ks. prob. Januszowi, że wyraził zgodę na jego udział w pielgrzymce. Wyruszyliśmy radośni szeroką drogą do Częstochowy, rozważając z kapłanem słowo Boże. Nie byłoby tej jazdy, gdyby nie wciąż niezawodny brat Andrzej i kierowca na każde zawołanie. Godzinki prowadzone przez Andrzeja oraz Różaniec były szczytem naszych możliwości, jak na porę nocną.
W strugach deszczu wjechaliśmy do Częstochowy. Po kilkunastu minutach przestało padać i w chłodnym poranku bez pośpiechu szliśmy na odsłonięcie obrazu Częstochowskiej Pani. Ogrzani przez godzinę w potężnych murach klasztoru, szliśmy wesoło na przyklasztorne błonie, by zając wygodne miejsca. Śpiewy, nieustanne modlitwy i rozważania wypełniły nam radośnie czas do uroczystej Mszy świętej, w której uczestniczyło 12 księży biskupów, bardzo wielu księży i ojców Redemptorystów, a także prezydent Duda, ministrowie, senatorzy i posłowie do polskiego i europejskiego parlamentu. Przeżywanie uroczystej Eucharystii w tym wyjątkowym miejscu, wypełniało 3 godziny skupieniem i dziękczynieniem u naszej Matki i Królowej. Przemawiał Prezydent, zapewniając o pielęgnowaniu rodziny, ludzkiego życie i dziedzictwa kultury chrześcijańskiej.
W homilii ks. abp Adam Szal, mówił, że pokój to nie tylko stan równowagi sił zapewniający brak konfliktów militarnych, ale także otwarcie naszych serc na zapowiadanego przez proroków biblijnych Księcia Pokoju, Jezusa Chrystusa. Mówił o tym, jak we współczesnym świecie bezwzględnie niszczy się pokój, prawa człowieka, niesprawiedliwie osądza. Czyż naprawdę jesteśmy aż tak bardzo bezsilni? Jako ratunek na ten bezład Ksiądz Arcybiskup odwołał się do Społecznej Krucjaty Miłości zadanej nam przez bł. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego. Miejsca brakuje, by wielość tych ważkich tematów przedstawić w naszym Biuletynie Parafialnym.
Trzeba wspomnieć, że Konstytucja RP stanowi o rodzinie jako związku kobiety i mężczyzny; macierzyństwo i rodzicielstwo są pod opieką prawną Rzeczypospolitej Polskiej. „Od tego zależy przyszłość naszego narodu” – mówił minister Przemysław Czarnek. Temat wciąż aktualny i poruszany w „Naszym Dzienniku”. Ciekawe były też nasze przeżycia i spotkania w miejscach, gdzie nie sięgały kamery i środki przekazu. Osobiste spotkania z oficjalnymi gośćmi. Tu i nie tylko zawiązał się komitet inicjatywy ustawodawczej – „W Obronie Chrześcijan”, na rzecz ustawy o zmianie ustawy w kodeksie karnym.
Komu to wszystko zawierzyć? Zbyt wiele chyba do udźwignięcia jak na pielgrzymów ze spokojnego i cichego miasta Chojnice. Maryjo, wypraszaj zwycięstwo prawdy nad kłamstwem, miłości nad nienawiścią, przebaczenia nad zemstą. Balsamem i ukojeniem na nasze gorące głowy było pozdrowienie z Watykanu papieża Franciszka i zezwolenie ks. abp. Adamowi Szalowi, aby udzielił papieskiego błogosławieństwa z możliwością uzyskania odpustu zupełnego.
Podczas naszego pobytu na Jasnej Górze nie spadła ani jedna kropla deszczu, a ciężkie ciemne chmury omijały klasztor i tysiące rozmodlonych pielgrzymów. Nikt z nas nie spoglądał na zegarek. Czas w niedzielę 10 lipca zatrzymał się dla nas. A jednak obok płynie nieubłaganie… I znowu w autobusie… Wyjeżdżamy w strugach deszczu. I tu rozważania, dzielenie się wrażeniami, śpiew Godzinek, Różaniec i radość, że z nami jest kapłan. I wiemy, że długo będzie pamiętał to, co widział i przeżył z nami… Wszystkim, co byli z nami i być może będą w przyszłości mówimy do zobaczenia za rok.
Stanisław Maros