24.04.2014 grupa naszych parafian wraz z księdzem proboszczem i trzema kapłanami udała się do Wiecznego Miasta, aby uczestniczyć w kanonizacji naszego wielkiego Rodak Jana Pawła II. Nie sposób w kilku zdaniach oddać ogromu przeżyć i wzruszeń , które towarzyszyły nam podczas tej drogi. Każdy wiózł swoje jedyne, najważniejsze intencje, każdy chciał za coś podziękować, zbliżyć się do grobu, posłuchać co On ma nam do powiedzenia, toteż nie była ciężarem ani długa droga, ani godziny oczekiwania na kanonizacje na placach i ulicach Rzymu. Pogoda była wspaniała – taka sprzyjająca pielgrzymom. Atmosfera pielgrzymki niepowtarzalna. Tłumy zdążające na plac celebry, flagi narodowe, śpiew, wszech obecna życzliwość, nadjeżdżające z wszystkich stron autokary, lądujące samoloty, wszystko na tle bazyliki św. Piotra to obrazy, które na długo pozostaną w pamięci.
Najważniejsza karta z tej wyprawy to Uroczysta Msza św., w której papież Franciszek kanonizował dwóch wielkich papieży. Na Mszy św. był także obecny papież emeryt Benedykt XVI. Aż trudno uwierzyć, że naszemu pokoleniu było dane tak wielkie szczęście.
Drugim wielkim przeżyciem była Msza św. dla Polaków w poniedziałek. Ponownie Plac św. Piotra wypełnił się pielgrzymami. W zdecydowanej większości byli to Polacy. Eucharystii przewodniczył kardynał Stanisław Dziwisz . Kazanie wygłosił Nuncjusz Apostolski.
Program przewidywał też zwiedzanie Rzymu, by zapatrzeć się w przeszłość, podjąć głębszą refleksję nad przemijaniem, nacieszyć oczy starożytnym , barokowym i współczesnym miastem. Tu doskonałym znawcą i przewodnikiem okazał się nasz ksiądz proboszcz. Adam Matuszewski. Bezkolizyjnie omijaliśmy tłumy, aby dotrzeć do Koloseum, pod Kapitol, Panteon, piękne fontanny itd.
Podróż, mimo że długa, to poprzez bajeczne krajobrazy nie ludzką ręką uczynione z sercami pełnymi miłości zdawała się być zbyt krótka.
[nggallery id=128]
