PIELGRZYMKA AKCJI KATOLICKIEJ

PIELGRZYMKA AKCJI KATOLICKIEJ

Wczesnym rankiem 5 czerwca wyruszyliśmy na pielgrzymi szlak. Droga przed nami była długa, ale zapowiadała się interesująco. Na Mszę świętą przybyliśmy do prastarej, będącej w całości wielkim zabytkiem, płockiej katedry pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny położonej na Wzgórzu Tumskim. Stąd mieliśmy ponad 400 km na nocleg do Leżajska, aby następnego dnia po rannej Mszy świętej posłuchać przebogatej historii bazyliki Zwiastowania ze słynącym łaskami obrazem Matki Bożej Leżajskiej i wysłuchać koncertu organowego. Dalej droga prowadziła do Radecznicy – sanktuarium św. Antoniego, gdzie w 1664 roku on się objawił. Trochę się spieszyliśmy, gdyż przed nami był jeszcze Zamość i Krasnobród. Przeurocze miasto Zamość, nazywane ,,perłą renesansu” utworzone przez kanclerza i hetmana koronnego Jana Zamojskiego z bogatą historią, z unikalną architekturą, katedrą Zmartwychwstania Pańskiego i świętego Tomasza oraz słynną Akademią Zamojską. Mniej znany Krasnobród to skarb Ziemi Zamojsko-Lubaczowskiej, który na miejsce objawień w 1640 roku obrała  Matka Boska. Kaplica objawień na wodzie, kościół ufundowany przez Marysieńkę Sobieską w podziękowaniu za łaskę zdrowia, z cudownym obrazkiem Matki Bożej Krasnobrodzkiej szkoda by pominąć. Po noclegu w Leżajsku pojechaliśmy do Przemyśla, aby w bazylice archikatedralnej pokłonić się Matce Bożej Jackowej, św. bp. Józefowi S. Pelczarowi i spotkać się z bardzo gościnnym ks. abpem Józefem Michalikiem. Przez wiele lat w Konferencji Episkopatu Polski  przewodniczył on Komisji ds. Akcji Katolickiej. Dalej droga wiodła do Kalwarii Pacławskiej. Pokłoniliśmy się Matce Bożej czczonej w cudownym obrazie, posłuchaliśmy historii i trzeba było jechać dalej do Markowej. Odwiedzaliśmy tam Muzeum Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej, poświęcone m.in. bohaterskiej rodzinie Ulmów, która oddała życie za ukrywanie rodzin żydowskich. Toczy się aktualnie uch proces beatyfikacyjny. Modliliśmy się tam za wszystkie ofiary II wojny światowej. Nocleg czekał na nas w Rzeszowie, uroczym mieście, którego zabytki sakralne również zwiedzaliśmy. W przedostatni dzień pielgrzymki  zmierzając w kierunku Częstochowy nawiedziliśmy bazylikę katedralną w Tarnowie z łaskami słynącą XVII-wieczną Pietą. W godzinach popołudniowych zatrzymaliśmy się w sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości społecznej w Piekarach Śląskich, miejscu słynącym z pielgrzymek stanowych i wielu inicjatyw poświęconych problemom Górnego Śląska w aspekcie katolickiej nauki społecznej.

Był to piękny czas modlitwy, odpoczynku, przebywania z Panem Bogiem i drugim człowiekiem, czas bardzo każdemu potrzebny. Na koniec dotarliśmy przez oblicze jasnogórskiej Matki, do której zmierzała z całej Polski Akcja Katolicka. Hasłem pielgrzymki Akcji Katolickiej – odbywającej się w sto lat po odzyskaniu niepodległości – były słowa ,,Z Maryją w służbie Bogu i Ojczyźnie”. Po uroczystej procesji spod Częstochowskiej katedry na Jasną Górę uczestniczyliśmy we Mszy świętej na Wałach Jasnogórskich. Zaczerpnąwszy sił, jak to u Matki bywa. Wracaliśmy do pracy, aby modlitwą i codziennym trudem budować jutro, lepsze jutro naszej parafii, diecezji, miasta i Ojczyzny. Aby wiarę ustrzec, Boga w sercu zachować i Polskę ocalić dla kolejnych pokoleń.

j.k.