LEDNICA SENIORA

LEDNICA SENIORA

W sobotę 7 września, nasi parafianie wraz z księdzem proboszczem Januszem Chyłą wybrali się na XVI spotkanie w ramach Lednicy Seniora, które odbyło się na Polach Lednickich niedaleko Gniezna. Podobnie jak w czerwcu (na spotkaniu młodzieży) hasło brzmiało „Wiesz, że Cię kocham”. Pomimo tego, że początkowo pogoda nie rozpieszczała uczestników, gdyż padał (nawet dosyć obficie) deszcz, wszyscy pielgrzymi (młodzi duchem i bogaci doświadczeniem) z wielką radością oczekiwali tego wydarzenia. Spotkanie rozpoczęło się pieśniami animacyjnymi i tańcami, które nieco podniosły temperaturę ducha i ciała, a następnie słowa powitania skierował do zgromadzonych lednicki duszpasterz – ojciec Wojciech.

List do seniorów napisał również Prymas Polski abp Wojciech Polak, zaczynając go od słów „Drodzy młodzi Przyjaciele”. W liście tym, skierował do seniorów słowa podziękowania za świadectwo wiary wobec swoich dzieci i wnuków.

O godz. 13.00 pod Bramą Rybą rozpoczęła się Msza święta koncelebrowana pod przewodnictwem bp. Damiana Bryla z Poznania, który w homilii przypomniał, że każdy człowiek jest ważny dla Chrystusa. Po Mszy świętej była przerwa i czas na posiłek, a następnie wszyscy zgromadzili się ponownie i modlili Koronką do Bożego Miłosierdzia. W czasie spotkania uczestnicy mieli również możliwość zwiedzić Muzeum św. Jana Pawła II, z czego chętnie korzystali. Spotkanie zakończyło się adoracją Najświętszego Sakramentu oraz przejściem przez Bramę Rybę. Każdy z uczestników otrzymał pieczęć – symbol tego, że zostaliśmy opieczętowani Duchem Świętym w sakramencie chrztu i bierzmowania oraz rachunek sumienia dla lepszego przygotowania do sakramentu pokuty i pojednania.

Zaciekawieniem było to, że na spotkaniu Lednicy Seniora, było sporo osób młodszych, a także małżeństwa z dziećmi.

Z naszej parafii, wiele osób uczestniczyło w takich spotkaniach już wielokrotnie. Oto świadectwa dwóch uczestniczek Lednicy Seniora:

„Bardzo cieszyłam się na ten wyjazd. Postanowiłam jak najlepiej do tego się przygotować: dzień przed wyjazdem odbyłam spowiedź i adorowałam Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Bardzo prosiłam Go o czyste serce, aby zabrał ode mnie wszelkie przeciwności i pozwolił dobrze przeżyć ten czas. W czasie spotkania na Polach Lednickich bardzo dotknął mnie fragment Ewangelii o powołaniu celnika Mateusza. Przybliżono tę treść pokazując obraz Caravaggio, który to wydarzenie namalował. Był taki moment na zakończenie, kiedy kapłan chodził między nami z Panem Jezusem w monstrancji. Czułam jak mocno bije mi serce, że Pan Jezus jest tak blisko mnie, tutaj na polu, a ja mogę sypać przed nim płatki róż. Jeszcze nigdy nie byłam tak blisko Jezusa poza kościołem! Było mi tylko przykro, że nie było przy mnie moich bliskich: męża, syna…, że nie mogliśmy tej chwili przeżywać razem… Chciałabym jeszcze dodać, że był również taki czas, kiedy należało podejść do jakiegoś kapłana i odpowiedzieć mu na pytanie „Kim dla mnie jest Jezus”. Odpowiedziałam, że Jezus jest dla mnie wielką miłością, prawdą, życiem i drogą, która prowadzi mnie do Boga. Usłyszałam – idź tą drogą i trafisz do Boga. Chwała Panu! Jestem przeszczęśliwa, że mogłam tam być i przeżyć tak głęboko ten wspaniały czas z Bogiem!” Janina

„Na Polach Lednickich byłam po raz trzeci. W tym roku rozważano tam Ewangelię św. Mateusza, gdzie usłyszałam słowa „Jezus nas kocha”. Słowa bardzo piękne i wzruszające. Dziękuję Jezusowi, że mnie kocha taką jaką jestem, że mnie postawił na Swojej drodze. Dzięki temu, moje serce przemieniło się, jestem bardziej wyciszona, spokojna i pełna nadziei. Ważnym krokiem jest spowiedź, bo życie w grzechu zatraca wszystkie wartości, umieramy od środka… Dziękuję Ci Panie Jezu, że spojrzałeś na mnie… Bądź uwielbiony!” Czesława

L.S.