Eucharystia z namaszczeniem chorych

Dzień 26 lipca to w liturgii wspomnienie świętych Joachima i Anny rodziców Najświętszej Maryi Panny. Na Eucharystię o godz.18.30 przybyły osoby chore, w podeszłym wieku i ci, którzy pomogli dotrzeć im do kościoła. W odniesieniu do Ewangelii z dnia mogliśmy uświadomić sobie, że poza Słowem Bożym docierają do nas także wiadomości ze świata – dobre i złe. Z jednej strony informacje o aktach terroru, a z drugiej świadectwo młodych ludzi zgromadzonych w Krakowie, aby świętować Światowe Dni Młodzieży. Pragniemy rozwijać to co dobre, aby dziedzictwo przodków zostało przekazane następnym pokoleniom. Jesteśmy zatroskani, aby w naszej parafii młodzi ludzie odkryli skarb wiary. Modlitwa i wiara dziadków pomaga w życiu blisko Boga.

Zło i dobro współistnieją na glebie świata. Czego jest więcej? Bóg ma ogromną cierpliwość wobec świata i naszego życia. Ostatecznie losy świata nie są tylko w naszych rękach, lecz Boga, który ciągle pokłada nadzieję w człowieku i daje czas na przemianę.

Ci, którzy pragnęli przyjąć sakrament namaszczenia chorych podeszli do ołtarza. Kapłani sprawujący, wypowiadając modlitwę, namaścili ich czoła i dłonie. Wierni modlili się, aby sakrament pokrzepił ich mocą Ducha Świętego oraz uleczył ich słabości. Prosili Miłosiernego Jezusa o odpuszczenie grzechów, oddalenie cierpienia, przywrócenie zdrowia duszy i ciała.

Przed błogosławieństwem kończącym liturgię ksiądz proboszcz dziękował chorym, cierpiącym i osobom starszym za modlitwę w intencji naszej parafii oraz kapłanów w niej posługujących.

a.m.