W związku z przypadającym 2 kwietnia Światowym Dniem Autyzmu pragniemy przybliżyć czym jest autyzm.
Często dzieci z autyzmem są postrzegane jako niegrzeczne i irytujące, nie potrafią one bowiem się skupić i zachować spokoju, który jest właściwym zachowaniem w świątyni, wyrażającym szacunek wobec Boga i obecnych ludzi.
Wyglądem dzieci takie nie odróżniają się od rówieśników, nie mają bowiem wypisanego autyzmu na twarzy lub ciele, tak jak jest to np. w przypadku osób z zespołem Downa .
Autyzm to defekt duszy i umysłu, defekt poznawczy.
Ludzie z zaburzeniami autystycznymi inaczej postrzegają świat. Często ma to związek z niewłaściwie działającymi zmysłami, jest to więc pewna nadwrażliwość. Z drugiej strony, pewne sfery postrzegania są przytępione, zwłaszcza związane z komunikacją niewerbalną (gesty, miny). Kolejna cechą charakteryzującą osoby z autyzmem są wąskie zainteresowania, osobliwe zachowania, niecodzienne poglądy poparte logiką (wszystko rozumieją dosłownie). W życiu dorosłym osoby takie są uważane za trudnych i dziwacznych ekscentryków.
Każda osoba z autyzmem jest inna, więc jest tyle odmian autyzmu ilu ludzi nim dotkniętych. Wiemy jak wygląda autyzm z obserwacji, ale w dalszym ciągu jest on tajemnicą. Pewną odmianą autyzmu byli dotknięci fizycy Newton i Einstein, podobnie Bill Gates, Van Gogh, Mozart oraz znany współczesny piłkarz Lionel Messi.
Autyzm to „plecak”(krzyż), nałożony na plecy danej osoby, są w nim ciężary, które osoba z autyzmem musi dźwigać przez całe życie. My możemy sprawić że staną się one lżejsze, możemy także w pewnych momentach życia pomóc nieść ten plecak.
W związku z tym, że tegoroczny dzień autyzmu wypada w Wielki Czwartek w naszym mieście nie będzie żadnego happeningu, ale warto powiedzieć, ze każdy z nas może tego dnia pokazać, że solidaryzuje się z osobami z tym zaburzeniem – wystarczy ubrać coś niebieskiego.
Rodzice Tomka