Cud nad Wisłą

Cud nad Wisłą

Rok 1920 to data w historii Polski, której nam nie wolno zapomnieć. Między 13 a 15 sierpnia, kiedy Kościół obchodzi uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, na przedpolach Warszawy rozegrała się decydująca bitwa wojny polska-bolszewickiej określana mianem „Cudu nad Wisłą”. Została ona uznana za 18. przełomową bitwę w historii świata, która odmieniła bieg historii i zadecydowała o zachowaniu przez Polskę niepodległości oraz uratowaniu Europy przed bolszewizmem. Kiedy na bitewnych polach trwały ciężkie boje i  ważyły się losy naszej Ojczyzny, Polacy trwali na żarliwej modlitwie zawierzając swoje losy Królowej Polski i Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Symbolem tej bitwy pozostanie bez wątpienie ks. Ignacy Skorupka, który z krzyżem w ręku prowadził w bój młodzieńcze zastępy żołnierzy i sam złożył życie w ofierze pod Ossowem.

W setną rocznicę pamiętnej bitwy, w miejscach historycznie upamiętnionych, odbyły się religijno-patriotyczne uroczystości. Wielu Polaków dziękowało Panu Bogu za epokowe zwycięstwo. Również w naszej parafii, w sobotę 15 sierpnia, na Mszy świętej o godz. 7.30 dziękowaliśmy Opatrzności za  darowaną nam przed  stu laty wolność.

Słowa miłości do Ojczyzny wybrzmiały w homilii wygłoszonej przez ks. Sławomira Kulczyka oraz w wyśpiewanych pieśniach.

Wdzięczną modlitewną pamięcią objęliśmy tych, którzy walczyli o wolną Polskę i oddali za nią życie. Modląc się o wierność Ewangelii, o pojednanie i wzajemne zrozumienie, za Prezydenta, sprawujących władzę, za polskich żołnierzy, prosiliśmy Pana Boga o duchowy i materialny rozwój, aby uchronił nas od zalewu szkodliwych, bezbożnych ideologii i zachował wierne Bogu rodziny.

Świetności uroczystym obchodom nadały poczty sztandarowe Akcji Katolickiej, Rycerzy Kolumba, Solidarności i Szkoły Katolickiej. We Mszy świętej uczestniczył przedstawiciel Sejmu RP – poseł Aleksander Mrówczyński.

Na Eucharystię przynieśliśmy bukiety kwiatów, ziół i kłosów tegorocznych zbóż, które podczas liturgii zostały pobłogosławione. Po uroczystym błogosławieństwie odśpiewaliśmy pieśń: „Boże coś Polskę”.

Jako ludzie wierzący nie przestajemy prosić naszą Matkę i Królową słowami modlitwy: „Pod Twoja obronę uciekamy się…..”.

j.k.